Watykan: papież modli się za ofiary katastrofy lotniczej w Indiach
Papież Leon XIV za pośrednictwem sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolina zapełnił o swej modlitwie za ofiary katastrofy samolotu linii Air India przewożącego 232 pasażerów, który rozbił się po starcie z lotniska Ahmedabad w stanie Gudźarat w Indiach.
Głęboko zasmucony tragicznym wypadkiem samolotu Air India w pobliżu Ahmedabadu, Jego Świątobliwość Papież Leon XIV składa serdeczne wyrazy współczucia rodzinom i przyjaciołom osób, które zginęły w wypadku, oraz zapewnia o modlitwie za wszystkich uczestników akcji ratunkowej. Powierzając dusze zmarłych miłosierdziu Wszechmogącego Boga, Jego Świątobliwość modli się o Boże błogosławieństwo, uzdrowienie i pokój dla wszystkich dotkniętych tym tragicznym wydarzeniem.
W gronie 232 pasażerów byli obywatele Indii, Kanady, Portugalii i Wielkiej Brytanii. Lecieli z Ahmadabadu do Londynu samolotem, który rozbił się tuż po starcie. „Na liście pasażerów nie było obywateli Polski” - poinformował rzecznik polskiego MSZ.
Indyjski przewoźnik Air India, który obsługiwał połączenie, poinformował, że samolotem podróżowało 169 obywateli Indii, 53 - Wielkiej Brytanii, siedmiu - Portugalii oraz jeden obywatel Kanady. Wiadomo też, że 217 pasażerów to osoby dorosłe, a 11 - dzieci. Na pokładzie maszyny znajdowali się też dwaj piloci i dziesięcioro członków załogi. Zginęli też niektórzy mieszkańcy hostelu dla lekarzy, w który uderzyła maszyna.
Na miejscu tragedii trwa zakrojona na szeroką skalę akcja ratunkowa. Lotnisko w Ahmadabadzie wstrzymało funkcjonowanie. Indyjski minister ds. lotnictwa Ram Mohan Naidu zapewnił, że wszystkie służby zostały postawione w stan najwyższej gotowości.
Kościół katolicki w Indiach rozwija program wsparcia psychospołecznego osób przeżywających różne trudności, które nierzadko prowadzą do myśli samobójczych a nawet wprost do odebrania sobie życia. Miejscowa Caritas uruchomiła sieć poradni online dla tej grupy ludzi, aby przeciwdziałać rosnącej liczbie samobójstw.
Na początku września Krajowe Biuro Notowania Przestępstw (NCRB) Ministerstwa Spraw Wewnętrznych podało, że w 2019 w kraju tym stwierdzono ponad 139 tys. samobójstw, których sprawcami w 67 proc. byli ludzie młodzi.
Przypomnij sobie słowa Matki Bożej z Fatimy o konieczności odmówienia przez Franciszka Marto wielu różańców. Wizjoner do końca swego krótkiego życia odmawiał tę modlitwę codziennie, wielokrotnie. Odchodził na bok, by nienagabywany do zabaw z rówieśnikami sięgać po różaniec. Nie chciał biegać wokół spraw tego świata, chciał biec do Nieba. Jego różaniec był „wędrówką”.
Długa wędrówka – a ta jest właśnie taka – jest zawsze wysiłkiem. Jest nużąca, wiąże się nawet ze zmęczeniem i bólem. Wszystko rekompensuje perspektywa osiągnięcia wyznaczonego celu. W przypadku różańca-wędrówki jest podobnie. Nie jest on przyjemnością, lecz trudem drogi. Nie musisz go nawet lubić! Możesz traktować go jako pokutę i właśnie to przede wszystkim ofiarować Niebu. Bo łatwo jest robić to, co lubimy, co sprawia nam przyjemność. Wiele większą zasługę ma ten, kto umie się przemóc, zmotywować i wykonać rzeczy wiążące się w wysiłkiem i cierpieniem. Każdy paciorek jest jak kolejny mały krok w stronę Nieba. Niebawem znajdziesz się tak blisko niego, że zauważysz zmiany. Coś z niebieskiego światła zacznie Cię nasączać, z wolna zaczniesz dostrzegać, że stać Cię na rzeczy tak niemożliwe jak zapomnieć głębokie urazy czy przebaczyć wielkie krzywdy… Odmawiasz różaniec jako wędrówkę, a ten owocuje w Twoim życiu nie dzięki Twej modlitwie dającej Ci radość, zanurzającej Cię w kontemplacji Boga, lecz dzięki modlitwie, która jest wysiłkiem kroczenia pod górę, by z każdym krokiem znaleźć się bliżej Nieba. Nielubiony i nierozumiany różaniec jako akt pokuty? Tak, bardzo owocnej.
Kard. Christoph Schönborn uważa nominację ks. Josefa Grünwidla na nowego arcybiskupa Wiednia za „wielki dar świadomości, że archidiecezja jest w dobrych rękach”. Byłego administratora apostolskiego papież Leon XIV mianował 17 października nowym zwierzchnikiem największej diecezji w Austrii, liczącej ponad milion katolików. Długie oczekiwanie „na mojego następcę” dobiegło końca - przyznał z zadowoleniem arcybiskup senior Schönborn w swoim piątkowym felietonie na łamach wydawanej w Wiedniu bezpłatnej gazety „Heute”.
Radość i wdzięczność są ogromne, aprobata i zainteresowanie są bardzo duże, zarówno w Kościele, jak i w polityce oraz w mediach” - opisał kard. Schönborn reakcje na nominację. Przyznał, że zna ks. Grünwidla od wielu lat i jest przekonany, że „on jest właściwą osobą do tego zadania!”
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.