Autor podkreślił, że misja Andrzeja Słowika miała kluczowe znaczenie dla międzynarodowego uznania „Solidarności”. Uzyskanie afiliacji dwóch największych światowych centrali związkowych stanowiło dowód, że władze PRL nie miały prawa do likwidacji związku. Jak zaznaczył Kropiwnicki, zgodnie z konwencjami międzynarodowymi związek istnieje z woli swoich członków, a nie decyzji politycznej.
Poseł Włodzimierz Tomaszewski przypomniał, że misja ta była nie tylko gestem politycznym, lecz także obroną wartości, na których opierała się „Solidarność”: demokracji, pluralizmu oraz chrześcijańskiej wizji człowieka. Słowik, przekraczając granice w sposób nielegalny, dotarł aż do Jana Pawła II, co dodatkowo wzmocniło znaczenie jego działania.
Marek Michalik zwrócił uwagę, że historia ta przez lata pozostawała w cieniu i była przemilczana, a jej bohaterowie – Słowik, Kropiwnicki i Palka – nie należeli do głównego nurtu opozycji skupionej wokół Lecha Wałęsy. Jak dodał Jerzy Widzyk, książka odkrywa nieznane karty historii i prostuje jej zniekształcone fragmenty.
Spotkanie zakończył recital tenora Dariusza Stachury, który podkreślił wagę pamięci o przeszłości. Uczestnicy długo oczekiwali w kolejce po autograf autora, chcąc zachować pamiątkę z tego wyjątkowego wydarzenia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
