„Z ochotą serc do Jasnogórskiej Matki Zawierzenia” – pod takim hasłem w dniach 19-20 września br. odbywała się 33. Ogólnopolska Pielgrzymka Ludzi Pracy. Do Matki Bożej przybyło kilkanaście tysięcy osób, reprezentujących wszystkie zakątki naszej ojczyzny i różne zawody – przeważającej mierze ludzie związani z Solidarnością. Modlitewne spotkanie, na które złożyły się m.in. Msze św., Apel Jasnogórski, Droga Krzyżowa, maryjne czuwanie i koncert w wykonaniu muzyków Filharmonii Lubelskiej, przygotował region środkowo-wschodni NSZZ „Solidarność” we współpracy z regionem częstochowskim.

Oręż modlitwy

Pielgrzymka poprzedzona została całoroczną peregrynacją kopii krzyża nowohuckiego i obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, patronki robotników i Solidarności. Jak poinformował Marian Król, przewodniczący lubelskiej Solidarności, znaki nawiedziły 60 kościołów Lubelszczyzny. W wielu miastach archidiecezji lubelskiej, a także diecezji zamojsko-lubaczowskiej i siedleckiej wierni gromadzili się na modlitwie przed znakami, którym towarzyszyły relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki i różaniec misyjny ofiarowany przez św. Jana Pawła II.

Niezwykłe rekolekcje we wschodniej Polsce poprzedziły przygotowania nie tylko do wrześniowej pielgrzymki, ale także do obchodów 35. rocznicy powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”. – Nie można zapomnieć, że strajki, które doprowadziły do powstania Solidarności, rozpoczęły się w lipcu 1980 r. w Świdniku i Lublinie. Gdyby nie Lubelski Lipiec, nie byłoby Gdańskiego Sierpnia – podkreślał Marian Król. Przewodniczący wyraził nadzieję, że modlitwa środowiska ludzi pracy przyniesienie błogosławione owoce w życiu konkretnych osób, rodzin, związku i całej Polski. – Dla chrześcijan najważniejszym orężem jest modlitwa – zaznaczył.

Cena prawdy

Spotkanie ludzi pracy na Jasnej Górze, zainicjowane przed laty przez bł. ks. Jerzego Popiełuszkę, było okazją do przypomnienia dziedzictwa patrona Solidarności. Bp Artur Miziński, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski, podczas Apelu Jasnogórskiego 19 września, przywołując słowa kapłana męczennika, apelował o trwanie na straży chrześcijańskich wartości, którym Polacy są wierni od tysiąca lat, a także na straży godności każdego człowieka. Wzywał, aby bronić życia – od poczęcia aż do naturalnej śmierci, rodziny i jej prawa do chrześcijańskiego wychowania dzieci oraz małżeństwa rozumianego jako sakrament zawarty przez kobietę i mężczyznę.

Bp Miziński zwrócił uwagę, że wartość pracy nie leży w prestiżu i zarobkach, ale w fakcie współpracy człowieka z Bogiem. Przez dobre ręce Matki zawierzył Bogu świat ludzi pracy, upraszając godziwych warunków zatrudnienia, wolnych niedziel i prawa do odpoczynku. Modlił się w intencji bezrobotnych oraz tych, którzy w poszukiwaniu chleba musieli opuścić ojczyznę. Dziękował za NSZZ „Solidarność”, który – tak jak błogosławiony patron ludzi pracy – upomina się o prawa pracowników i jednoczy ich wokół wspólnego dobra oraz chrześcijańskich wartości.

Troska o dobro

Centralną częścią pielgrzymki była Eucharystia, której 20 września na Szczycie Jasnogórskim przewodniczył abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski. Mszę św. sprawował również abp Józef Kupny, metropolita wrocławski, krajowy duszpasterz ludzi pracy. Eucharystię koncelebrowało wielu kapłanów z całego kraju.

Przed Liturgią Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, mówił: – To jest dla nas najważniejsze wydarzenie. Co roku jesteśmy tutaj, wypełniamy testament bł. ks. Jerzego, ale przede wszystkim przyjeżdżamy, aby podziękować Matce Bożej Częstochowskiej za Jej wstawiennictwo, za wszystkich ludzi pracy. Specjalny list do uczestników pielgrzymki skierował Prezydent RP Andrzej Duda; odczytała go szefowa kancelarii – Małgorzata Sadurska. Przywołując wydarzenia sprzed 35 lat, Andrzej Duda wskazał na miliony członków Solidarności, którzy w czasach ateizmu i ideologii walki klas przez swoje poświęcenie i gotowość pokojowej współpracy, szanującej godność każdego człowieka, zadziwili cały świat.

Do rocznicy powstania Solidarności odniósł się także abp Budzik. Przypominał, że Solidarność od początku miała korzenie chrześcijańskie. – W takim duchu walczył z uciskiem komunizmu bł. ks. Jerzy Popiełuszko. Nauczanie i przykład ks. Jerzego uwrażliwiają nas na współczesną formę wyzysku i złego traktowania ludzi słabych, biednych, bezrobotnych, ciężko pracujących. Metropolita Lubelski podkreślił, że zgodnie z Ewangelią wielkość człowieka jest mierzona jego gotowością do służby bliźniemu: – Im wyżej ktoś postąpił, tym głębiej musi się pochylić. Im bardziej przewyższa bliźniego swoimi możliwościami, tym bardziej musi się czuć za niego odpowiedzialny. Czego nam dano więcej, nie należy do nas, ale do naszych sióstr i braci.

Przed błogosławieństwem odbyło się poświęcenie sztandarów Solidarności oraz wręczenie okolicznościowych medali rodzeństwu bł. ks. Jerzego. Na zakończenie symbole Solidarności – krzyż i ikona Matki Bożej – zostały przekazane regionowi ziemi radomskiej.