Reklama

oswajanie wiary

Wysokie poprzeczki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W naturze człowieka leży to, że przyzwyczajamy się do wszystkiego, co nas otacza, co w mniejszym lub w większym stopniu stanowi naszą codzienność. Jak to dobrze mieć ciepłe mieszkanie, szybki i wygodny samochód, pracę, dzięki której możemy nie tylko zarabiać na utrzymanie, ale także rozwijać swoje aspiracje zawodowe. Ci z nas, którzy są już w nieco bardziej zaawansowanym wieku, przywiązują się do swoich kapci i fotela, w którym mogą odpocząć. Z jednej strony trudno temu się dziwić, gdyż w ten sposób zaspokajamy nasze podstawowe potrzeby.

Pójść w nieznane

Reklama

A jak jest w Piśmie Świętym? Mnóstwo tu postaci, których nie da się nazwać domatorami. Popatrzmy na Józefa czy Mojżesza, to ludzie, którzy zdecydowawszy się pójść za głosem Boga, potrafili zostawić wszystko, czym żyli dotychczas, i udać się w nieznane. Poszli, aby być bliżej tych, którzy może są sami, może potrzebują ich pomocy. Myślę, że taką współczesną postacią, która dosłownie zrezygnowała ze wszystkiego i całkowicie poświęciła się służbie najuboższym z ubogich, jest św. Matka Teresa z Kalkuty. Na początku swojej drogi zakonnej wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Loretanek. Gdyby pozostała w owej rodzinie zakonnej, to prawdopodobnie zostałaby nauczycielką w małej szkółce i wiodłaby spokojne życie. Jednak Bóg miał dla niej o wiele bardziej skomplikowane zadanie – stworzenie zupełnie nowego zakonu, jakiego jeszcze nigdzie na świecie nie było. Zgromadzenia o szczególnej misji niesienia pomocy tym, nad którymi nikt już nie chce się pochylić. Mimo niezliczonych trudności jej misja powiodła się, misjonarki miłości troszczą się o przywracanie godności każdej istocie ludzkiej na wszystkich kontynentach świata. Wydaje mi się, że ta filigranowa kobieta jest dowodem na to, iż czasami warto zerwać ze schematami i pójść za czymś zupełnie nowym, może nawet nieco szalonym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pułapki stagnacji

Muszę wam się przyznać, że w życiu osoby niepełnosprawnej również pojawia się pokusa, aby prowadzić takie ustabilizowane „bytowanie z pilotem w dłoni”. Chociaż obecnie trudno w to uwierzyć, to jednak był okres w moim życiu, kiedy z różnych powodów siedziałam w czterech ścianach swojego mieszkania. Po prostu jeszcze nie miałam wózka, który dałby mi niezależność w poruszaniu się po mieście. Z jednej strony to niezwykle wygodne siedzieć sobie w ciepłym domku, z drugiej – powoduje to stagnację. Polega ona na tym, że w końcu nadszedł dzień, kiedy przestało mi się czegokolwiek chcieć. Chwała Bogu, nie trwało to zbyt długo, ponieważ dostałam wózek akumulatorowy.

Wolność i odpowiedzialność

To niejako otworzyło mi drzwi do wolności. Tak, tylko jak każdy mądry człowiek wie, wolność to nie jedynie przyjemność, ale przede wszystkim odpowiedzialność. Prawie z dnia na dzień stałam się faktycznie dorosłą osobą, która musiała nauczyć się panować nad sobą, kierować pojazdem, niby był on bardzo wygodny, ale znikła już ta osoba z tyłu, która przez wiele lat popychała mój zwykły wózek. Teraz to ja decydowałam, gdzie jadę, do kogo, a jak ja sama przejadę przez ulicę, a co ja powiem, jeśli ktoś obcy zaczepi mnie i zechce zamienić kilka słów... Dzisiaj śmieję się z tego, gdyż to, że pojawiam się w sklepie, prosząc np. o kalafiora, lub w ulubionej kawiarni, prosząc o zapakowanie mi dwóch naleśników z owocami, stało się czymś absolutnie normalnym.

Niech ta historia doda wszystkim, a szczególnie niepełnosprawnym siły i odwagi, aby nie bali się stawiać sobie wciąż nowych poprzeczek i ich przekraczać. A na koniec proszę was, abyście pomodlili się za mnie troszeczkę, gdyż na horyzoncie mojego życia pojawiła się konieczność podjęcia kolejnej decyzji, która zapewne wywróci moje bytowanie do góry nogami.

Anka Zinówko, swiadectwaanki.wordpress.com

2017-10-04 10:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa – jakiej chce Chrystus

Można przypuszczać, że temat jedności wśród chrześcijan pojawił się nie później niż samo chrześcijaństwo. I niech taka opinia dziś nikogo nie dziwi; pomyślmy, że w pierwszych wiekach po Chrystusie żyli na świecie ludzie zupełnie podobni do nas, choć z pewnością w odmiennych warunkach. Za to Bóg był ten sam. I ten sam był Jego Syn, którego historię jedni znali, bo zdarzyło się im żyć w jej pobliżu, inni – bo historia, tyle niewiarygodna co święta, musiała zostać przekazana kolejnym pokoleniom. Inaczej się nie dało. Chodziło bowiem o Boga, który stał się człowiekiem. Albo – i też – o Człowieka, który umarł i zmartwychwstał. A wszystko po to, by KAŻDY człowiek, który kiedykolwiek pojawił się na ziemi, mógł żyć wiecznie i wiecznie się radować. KAŻDY. Nikogo nie wyłączając. I właśnie tu zaczynają się schody…
CZYTAJ DALEJ

Rosja przeprowadziła ćwiczenia strategicznych sił nuklearnych

2025-10-22 19:08

Adobe Stock

Podczas ćwiczeń odpalono międzykontynentalne pociski balistyczne

Podczas ćwiczeń odpalono międzykontynentalne pociski balistyczne

Przywódca Rosji Władimir Putin wziął w środę udział w ćwiczeniach strategicznych sił nuklearnych, podczas których odpalono międzykontynentalne pociski balistyczne Jars i Siniewa.

Podziel się cytatem – zauważyła agencja Reutera. Putin oznajmił przed początkiem manewrów, że były one zaplanowane wcześniej.
CZYTAJ DALEJ

Licheń: zakończyło się 155. Zebranie Plenarne Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich w Polsce

2025-10-23 15:14

[ TEMATY ]

Licheń

zebranie plenarne

Zakony Męskie

zyciezakonne.pl

155. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich w Polsce

155. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich w Polsce

W licheńskim sanktuarium zakończyło się trwające od 20 do 22 października 155. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich w Polsce (KWPZM). W spotkaniu o charakterze sprawozdawczo-wyborczym wzięli udział wyżsi przełożeni zakonni oraz delegaci nieobecnych przełożonych z całej Polski.

Zebranie otworzył ks. Dariusz Wilk CSMA, przewodniczący KWPZM, przedstawiając sprawozdanie z dotychczasowej działalności Konferencji oraz witając nowo mianowanych przełożonych. W programie spotkania znalazły się również prezentacje sprawozdań ekonoma, dyrektora Forum Współpracy Międzyzakonnej oraz Komisji Rewizyjnej. Kluczowym punktem obrad były wybory nowych władz KWPZM. Przewodniczącym został ks. Dariusz Wilk, michalita, wiceprzewodniczącym - o. Łukasz Wiśniewski, dominikanin. Wybrano również członków Konsulty oraz Komisji Rewizyjnej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję