Nie wszyscy mamy równe szanse. Niektórzy rodzą się chorzy, innym choroba przytrafia się później. Mikołaj, jeden z najmłodszych podopiecznych Fundacji ,,Światło” w Toruniu, nie ma szans na to, aby chodzić ani też wyrazić słowami tego, że słyszy, czuje i kocha. W wieku 2 lat uległ podtopieniu i od tego momentu jest w śpiączce. Trwa to już 12 lat. Rodzice porzucili go, są jednak wolontariuszki, które robią wszystko, żeby czuł się kochany.
Sytuacja finansowa chłopca jest bardzo trudna, nie ma żadnych stałych środków, tymczasem z powodu długoletniego leżenia jego ciało wymaga szczególnej troski. Parafia pw. Świętych Janów w Świerczynkach postanowiła pomóc i już po raz drugi stanęła na wysokości zadania. Trwająca przez 2 tygodnie zbiórka środków do pielęgnacji i higieny pozwoliła zgromadzić kremy, płyny do kąpieli, oliwki, pieluchy, podkłady – wszystko to, co najbardziej potrzebne do codziennej pielęgnacji. Dary te na ręce prezes fundacji Janiny Mirończuk przekazał 28 marca proboszcz parafii w Świerczynkach ks. Piotr Stefański wraz z wolontariuszką. Na spotkaniu obecni byli również Mikołaj oraz kapelan fundacji o. Jerzy Chaim CSsR, który w tym dniu sprawował Eucharystię.
Składam serdeczne podziękowania ks. Piotrowi Stefańskiemu za pomoc w realizacji akcji charytatywnej na rzecz Mikołaja oraz całej wspólnocie parafialnej ze Świerczynek za to, że zauważają innych i ich problemy. Pamiętajmy, że los każdego z nas może się szybko odmienić. Niech nasza pomoc będzie cegiełką, która buduje lepszy świat. Chłopcu można pomóc, wpłacając choćby najmniejsze kwoty na konto Fundacji „Światło” z dopiskiem: „Mikołaj Stachów” lub przekazać środki do higieny i pielęgnacji ciała w siedzibie fundacji przy ul. Grunwaldzkiej 64 w Toruniu. Na rzecz chłopca można również przekazać 1% podatku.
Jeszcze 23 lipca Szymek wrócił uśmiechnięty z przedszkola, pobawił się swoją ulubioną koparką, a już kilka dni później karetka zabrała chłopca do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Prokocimiu. Wyniki krwi wyszły bardzo złe, a punkcja szpiku potwierdziła obawy lekarzy – ostra białaczka limfoblastyczna. Żeby pokonać trudnego przeciwnika, Szymek wymaga przeszczepienia szpiku od zgodnego niespokrewnionego Dawcy, którego pomimo ponad 1,5 mln osób - zarejestrowanych w bazie Fundacji DKMS – nie ma.
Choroba Szymka to nie jedyna tragedia, która dotknęła rodzinę. Jego młodszy brat Krzyś zmaga się z wrodzoną niedokrwistością Blackfana Diamonda – rzadką chorobą, w której szpik kostny produkuje bardzo małe ilości czerwonych krwinek, a w pewnym momencie – może całkowicie przestać je wytwarzać.
Premier Włoch w Muzeum św. Jana Pawła II w Kolegium Polskim w Rzymie
Nie wszyscy wiedzą, że kardynał Karol Wojtyła miał swoją siedzibę w Rzymie – małe mieszkanie w Kolegium Polskim na wzgórzu awentyńskim. Na parterze budynku zajmował się mały apartament z salonem, gabinetem oraz sypialnią z łazienką. Za każdym razem, gdy przyjeżdżał do Rzymu, kardynał zatrzymywał się właśnie tutaj - 14 października wyjechał stąd na drugie konklawe w 1978 r. i już nigdy tu nie mieszkał. Prawdę mówiąc wrócił, ale nie jako mieszkaniec Kolegium tylko jako Papież. Jego ubrania, dokumenty, zapiski i różne przedmioty pozostały w tym małym apartamencie.
Niestety, stary budynek Kolegium wymagał remontu, a prace postępowały powoli. Kardynał Stanisław Dziwisz, wieloletni sekretarz Jana Pawła II, spotkał się w tym roku z premier Włoch Giorgią Meloni i rozmawiał z nią, między innymi, o problemach związanych z remontem Kolegium i pomieszczeń, w których przez lata mieszkał kardynał Wojtyła. Premier zgodziła się wesprzeć renowację Kolegium i utworzenie muzeum Jana Pawła II w Rzymie dla upamiętnienia Roku Świętego 2025. W ten sposób w stolicy Włoch w odrestaurowanym Kolegium polskim powstał niewielkie, ale wyjątkowe muzeum poświęcone człowiekowi, który przez prawie 27 lat był Biskupem Rzymu.
24 grudnia 1223 r. w grocie w Greccio we Włoszech św. Franciszek z Asyżu przygotował pierwszą żywą szopkę bożonarodzeniową. To zapoczątkowało tradycję, która obecna jest dziś w całej Europie.
W szopce przygotowanej przez św. Franciszka na sianie w żłóbku złożono drewnianą rzeźbę Jezusa. W Świętą Rodzinę wcielili się mieszkańcy Greccio, przy żłóbku stanęły wół i osioł. Franciszek przygotował szopkę, aby pokazać ludziom historię zbawienia. Zakon franciszkanów kontynuował zwyczaj budowania szopek betlejemskich przed Bożym Narodzeniem i tradycja ta rozpowszechniła się w całej Europie.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.