Reklama

Niedziela Przemyska

Srebrny jubileusz kapłaństwa

Niedziela przemyska 29/2018, str. VIII

[ TEMATY ]

jubileusz

kapłaństwo

Anna Gilarska

Dziękczynnej Mszy św. przewodniczył Ksiądz Jubilat

Dziękczynnej Mszy św. przewodniczył Ksiądz Jubilat

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

25 lat temu o. Zdzisław Szymczycha rozpoczął swoją posługę kapłańską w winnicy Pańskiej. Swoją duchowość i powołanie związał ze Zgromadzeniem Najświętszych Serc Jezusa i Maryi oraz Wieczystej Adoracji Najświętszego Sakramentu Ołtarza, aby tam kontemplować miłość Boga objawiającą się w Sercu Jezusa i Sercu Maryi i głosić tę miłość całemu światu.

17 czerwca w rodzinnej parafii Ostrów k. Radymna o. Zdzisław Szymczycha świętował srebrny jubileusz święceń kapłańskich. W dziękczynnej Mszy św., której przewodniczył czcigodny Jubilat, uczestniczyli kapłani rodacy, współbracia sercanie, rodzina, przyjaciele oraz parafianie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tajemnica powołania

Reklama

Jubileuszową Eucharystię św. poprzedził program słowno-muzyczny przygotowany przez młodzież. Przedstawione teksty i rozmyślania Ojca Świętego Jana Pawła II i innych autorów przeplatane pieśniami religijnymi o powołaniu dobrze oddawały uczucia o. Zdzisława. Ten trud i doświadczenia, z jakimi musi się zmagać w codziennym życiu – w zaciszu czterech ścian swego pokoju. Ale również radość i ciekawość przed tym, jakie tajemnice skrywa powołanie. Dlatego z pokorą przyjmuje tę przeogromną siłę i moc, które daje mu Bóg. To one decydują, co dzieje się w jego życiu. Oprawę muzyczną podczas Eucharystii przygotował chór parafialny. Na początku Mszy św. Jubilata przywitali rodzina, koledzy i koleżanki ze szkolnej ławki oraz proboszcz parafii ks. Robert Łuc. Nawiązując do wyboru, jakiego dokonał o. Zdzisław, mówił, że w życiu nie liczą się pieniądze, sława, sukcesy – to wszystko przemija, najważniejszy jest Chrystus. Ksiądz Proboszcz w imieniu własnym, wikariusza oraz całej ostrowskiej parafii życzył Jubilatowi, aby te dwa Serca Jezusa i Maryi, które tak bardzo ukochał, w dalszym ciągu rozpalały jego kapłańskie serce.

Jak ziarnko

Uroczystość ubogacił homilią przeor o. Radosław Zięzio, który mówił o wierze, że choć jest mała jak ziarnko gorczycy, to pięknie rozwija się w zaciszu ludzkiego serca. Zaznaczył, że wzrost ziarna nie zależy od działalności człowieka, ale od żyzności gleby. Otoczenie, w jakim wzrasta człowiek może sprzyjać dalszemu rozwojowi tego małego ziarenka. Taki obraz mikroskopijnego ziarnka ukrytego w ziemi porównał z powołaniem zakonnym i kapłańskim. Swój udział w dziękczynieniu Bogu za dar kapłaństwa wyraziło rodzeństwo o. Zdzisława, niosąc w procesji dary w postaci płonącej świecy, kwiatów, pateny z hostią oraz wody i wina. Radość zrodziła się chwili, gdy wszyscy wierni wraz z kapłanami zgromadzeni wokół Chrystusowego Ołtarza wyśpiewali dziękczynny hymn „Ciebie, Boga, wysławiamy”, dziękując za dar życia kapłańskiego. Jubilat wyraził wdzięczność Bogu i Matce Najświętszej za dar życia i powołania kapłańskiego. Wielkie wzruszenie było widać na twarzy o. Zdzisława, gdy wspomniał dzień, w którym Bóg wkroczył w jego życie. Był to dzień święceń kapłańskich dwóch jego rodaków – ks. prał. Zbigniewa Suchego i ks. Jana Jasiewicza.

Radość Eucharystii

Jezus Chrystus Najwyższy Kapłan przez swoją Najświętszą Ofiarę daje nam pełnię radości i wesela, jaką możemy czerpać z Eucharystii. To tutaj rodzą się owoce kapłańskiego życia, pełnego wiary i miłości. Są one prawdziwym znakiem Bożej obecności wśród nas. Bóg jako pierwszy nas umiłował i chce naszego dobra, dlatego pociąga każdego z osobna na drogę, która przewidziana jest tylko dla niego. Uczestnictwo w świętowaniu jubileuszu kapłaństwa jest nie tylko wyrażeniem ludzkiej serdeczności i miłości do posługi kapłańskiej, lecz także znakiem Bożego wsparcia.

Wyrażając radość, że na nowo mogliśmy się radować kapłaństwem o. Zdzisława, przez które tyle dobra spływa na nasze życie, zapewniamy o modlitewnej pamięci. Życzymy, by dalsze lata życia upływały mu w zdrowiu i radości. Niech nie zabraknie na jego drodze błogosławieństwa Bożego, światła Ducha Świętego, bliskości Najświętszych Serc Jezusa i Maryi.

2018-07-17 13:10

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jubileusz koronacji Madonny

Niedziela lubelska 34/2018, str. VI

[ TEMATY ]

jubileusz

koronacja

Paweł Wysoki

Cudowna figura Matki Bożej Kębelskiej

Cudowna figura Matki
Bożej Kębelskiej
Sierpniowe konklawe w 1978 r. pokrzyżowało plany ks. Józefa Gorajka, kustosza sanktuarium w Wąwolnicy. Zarówno kaznodzieja prymas Stefan Wyszyński, jak i główny celebrans kard. Karol Wojtyła nie wrócili jeszcze z Rzymu po wyborze Jana Pawła I. Oni sami nie wiedzieli wówczas, że za niecały miesiąc znowu podążą do Watykanu, aby tym razem wybrać Polaka na Stolicę Piotrową. Zaplanowaną na 10 września uroczystość przyozdobienia papieskimi koronami figurek Maryi i Dzieciątka poprowadził bp Bolesław Pylak.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Jan Kaczkowski: Katolicyzm kucany

2025-12-02 20:59

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Mat.prasowy

Postawy wiernych podczas momentów mszy świętej, gdy należy przyjąć postawę klęczącą, mieszczą się w szerokim zakresie: od klasycznej (oba kolana na ziemi), przez „na myśliciela” (jedno kolano na ziemi, druga noga ugięta pod kątem prostym, łokieć na jej udzie, głowa oparta o dłoń tej ręki), dalej „na panczenistę” (myśliciel, ale kolano nie dotyka posadzki), aż po pełen przykuc (półśrodek rozwiązujący dylemat: głupio stać, a jak się klęknie, to pobrudzi się ubranie) plus improwizacje w stylu wolnym.

Fragment książki Linoskoczek. Biografia duchowa ks. Jana Kaczkowskiego, zobacz więcej: boskieksiazki.pl.
CZYTAJ DALEJ

Podwójnie okradzeni

2025-12-03 08:00

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Niemiecka prasa nie pozostawia złudzeń. „Trudno o bardziej cyniczne podejście” – pisze Süddeutsche Zeitung, komentując spotkanie Friedricha Merza z Donaldem Tuskiem. I rzeczywiście, trudno o lepsze słowo niż właśnie cynizm, gdy po raz kolejny Polacy słyszą z Berlina pełne współczucia formułki, a zaraz potem – pustkę. Ani deklaracji, ani kwot, ani nawet pozorów powagi wobec największej w Europie ofiary II wojny światowej.

Tym bardziej bolesne jest to, że w tej pustce zaczyna się odbijać nasz własny rząd. Jeszcze przed wyborami Koalicja Obywatelska wspólnie z PiS popierała sejmową uchwałę o dochodzeniu zadośćuczynienia za niemieckie zbrodnie. Uchwałę jednoznaczną: Polska nie zrzekła się roszczeń, straty wyniosły biliony, a odpowiedzialność Niemiec pozostaje nieprzedawniona – moralnie, historycznie, politycznie. Wtedy Tusk i jego ludzie głosili to samo, co Mularczyk i Kaczyński. Dziś tamte deklaracje wiszą w próżni, jakby należały do innej epoki i innych polityków.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję