Do głównych obchodów jubileuszowych wspólnota parafialna przygotowywała się przez misje święte, które prowadził ks. Grzegorz Kamiński, misjonarz Świętej Rodziny ze Szczytnika. W swoim nauczaniu koncentrował się wokół zagadnienia rodziny jako zamysłu Bożego względem człowieka. Jak podkreśla proboszcz ks. Wacław Pelczar, obecnie w naszym narodzie przeżywamy ogromny kryzys rodziny, który przyczynił się do zagubienia chrześcijańskich wartości i tradycji. – Świecki, wręcz pogański styl życia przysłania fundamenty wiary i życia religijnego młodego pokolenia i młodych małżeństw. Pogaństwo coraz bardziej wdziera się drogami medialnymi, gdzie wiele informacji stawia ogromny opór Ewangelii i wartościom katolickiej rodziny. Dlatego misje święte miały zwrócić uwagę na istotę i dar rodziny, która pochodzi z zamysłu Bożego. Zależało nam, aby trafić do młodych ludzi i rodzin, wskazując na wzór Świętej Rodziny – mówi ksiądz proboszcz.

Misjonarz w swoich codziennych naukach prowadził wiernych drogą sakramentów. Był to czas odnowienia relacji z Jezusem w sakramencie chrztu, spowiedzi, Eucharystii, czas mocy działania Ducha Świętego oraz miłości małżeńskiej i rodzicielskiej. Podczas misji ks. Grzegorz Kamiński poświęcił szczególną uwagę małżonkom, udzielając im indywidualnego błogosławieństwa. – Celem misji jest zdobywanie świętości, czyli głębokiej relacji miłości z naszym Zbawicielem, Jezusem Chrystusem, zawierzając Mu całe swoje życie. Po to tu jesteśmy, żyjemy i realizujemy się w rodzinach, w pracy, by stawać się świętymi – mówił ks. Grzegorz.

Zakończenie misji zbiegło się z obchodami 45-lecia erygowania parafii oraz 15-lecia konsekracji kościoła, które zostały połączone z odpustem parafialnym ku czci Najdroższej Krwi Pana Naszego Jezusa Chrystusa. Uroczystej Mszy św. przewodniczył wikariusz generalny diecezji bielsko-żywieckiej ks. dr Marek Studenski. Na zakończenie uroczystości ksiądz proboszcz podziękował misjonarzowi za dar słowa i posługi kapłańskiej, a miejscowy poeta Kazimierz Żmuda w rymowanym słowie podkreślił, że dzięki 8-dniowym misjom parafianie otrzymali nową zachętę, by „bardziej kochać i krzyże znosić, umieć dziękować i umieć prosić, umieć przepraszać i się uśmiechać, czynów niegodnych umieć zaniechać”.

Po Mszy św. uczestnicy udali się procesją z Najświętszym Sakramentem wokół kościoła, która zakończyła się pod krzyżem misyjnym odśpiewaniem Te Deum Laudamus, zawierzeniem się krzyżowi świętemu, poświęceniem krzyża misyjnego oraz pamiątkowych małych krzyżyków, które parafianie zabrali do domu. – Misje święte z jednej strony przygotowywały nas do jubileuszu, a z drugiej miały wzmocnić wiarę naszych parafian i zakorzenić ich jeszcze bardziej w miłości Bożej, która została objawiona na drzewie krzyża. Czy tak się stanie? Musi upłynąć trochę czasu, by przekonać się, jak duże owoce przyniosły – zaznacza ks. Wacław Pelczar.

Parafia została erygowana 26 sierpnia 1977 r., w uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej, dekretem kard. Karola Wojtyły, odczytanym 15 sierpnia 1977 r. przez pierwszego proboszcza i budowniczego kościoła ks. Józefa Wanatowicza. Wcześniej był on kapłanem parafii św. Małgorzaty i Katarzyny w Kętach, która prowadziła tutaj duszpasterstwo dla Podlesian. Przez ponad 15 lat ks. Józef Wanatowicz duszpasterzował w Podlesiu, ucząc religii, sprawując święte sakramenty i nabożeństwa w małej kaplicy Matki Bożej Częstochowskiej na skrzyżowaniu ulic Partyzantów i Żeromskiego. Z inicjatywy i przy zaangażowaniu wielu mieszkańców oraz ks. Józefa zbudowany został kościół parafialny. 30 czerwca 2007 r. – za posługi ks. proboszcza Gustawa Paranycza – bp Tadeusz Rakoczy poświęcił świątynię.