Reklama

Dietetyk radzi

Kłopoty z tarczycą

Niedoczynność tarczycy to zaburzenie polegające na tym, że tarczyca produkuje za mało hormonów w stosunku do potrzeb organizmu. Jak sobie pomóc?

Niedziela Ogólnopolska 36/2022, str. 48

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeśli zauważamy u siebie objawy takie jak: zmęczenie, zaparcia, jeśli często jest nam zimno, odczuwamy suchość skóry lub jej nadmierne rogowacenie (głównie łokci i kolan), widzimy przyrost masy ciała mimo braku zmian w naszej diecie i zmiany stylu życia, mamy problemy głosowe, bóle mięśni, a dodatkowo: nieprawidłowości w poziomie cholesterolu, problemy z wypadaniem włosów, miesiączkowaniem lub płodnością – warto udać się do endokrynologa.

Pacjenci z niedoczynnością tarczycy przeważnie wymagają leczenia syntetyczną lewotyroksyną (LT4). Należy pamiętać, że lek zawierający lewotyroksynę bardzo trudno się przyswaja. Dlatego tak ważne jest, aby przyjmować go na czczo, co najmniej 30 min przed śniadaniem. Popijamy go małą ilością wody o niskiej zawartości składników mineralnych, zwłaszcza wapnia; najlepsza jest woda niskozmineralizowana, źródlana lub przegotowana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dieta

Ważnym elementem wspierającym leczenie jest odpowiednia dieta, której konkretne składniki odżywcze mogą łagodzić objawy choroby. Są to: jod, witaminy – D, A, E, z grupy B oraz cynk, selen, żelazo, kwasy omega-3. Dodatkowo, aby zapobiegać często współistniejącej insulinooporności, dieta powinna być bogata w błonnik, a dostarczane w pożywieniu węglowodany powinny charakteryzować się niskim indeksem glikemicznym.

Warto zadbać o to, aby nasze posiłki zawierały pełnowartościowe białka stanowiące 15-25% diety (ryby, chude mięso, jaja, nabiał), które są źródłem tyrozyn; jest to wyjściowy substrat do syntezy podstawowego hormonu tarczycy – tyroksyny (T4). Tłuszcze powinny stanowić 20-30% diety i być głównie pochodzenia roślinnego (oleje roślinne – rzepakowy, lniany, z pestek dyni, oliwa z oliwek, orzechy, nasiona). Warto zwrócić uwagę na podaż wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3, które pobudzają wątrobę do przemiany T4 w T3, zwiększają metabolizm ustroju oraz wrażliwość komórek na hormony tarczycy.

Podsumowując: warto, aby nasza dieta zawierała: ryby (makrela, łosoś, dorsz), owoce morza (skorupiaki, małże, ostrygi), chude mięso, mleko i jego przetwory, jaja, czosnek, orzechy, kakao, nasiona roślin strączkowych, tj. fasola, soczewica (namoczonych i wypłukanych przed gotowaniem), nasiona lnu, pestki dyni, mak, nasiona sezamu, pełnoziarniste produkty zbożowe, otręby pszenne, płatki owsiane, grykę, olej lniany, oliwę z oliwek, olej z czarnuszki, natkę pietruszki oraz świeże warzywa i owoce.

2022-08-30 12:42

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV w Castel Gandolfo

2025-10-21 10:54

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV spędził minioną noc w Castel Gandolfo. Od ubiegłej środy jest tam również Proton, podarowany Papieżowi przez polskiego hodowcę biały koń. Zdjęcia Ojca Świętego z Protonem obiegły cały świat. Dziwiono się, że Papież wie, jak obchodzić się z koniem. W rzeczywistości aż do czasów wynalezienia samochodu papieże zawsze jeździli konno i to nie tylko w powozie.

Jak zauważa agencja ACI, ostatnim Papieżem, który regularnie jeździł konno był bł. Pius IX. Ulubionym miejscem jego przejażdżek była peryferyjna dzielnicy Rzymu Magliana.
CZYTAJ DALEJ

Szybka msza, dobry obiad, czego więcej trzeba? [Felieton]

2025-10-21 22:13

Pixabay.com


– Jak było na chrzcinach?– Szybka msza, dobry obiad, czego więcej trzeba?
CZYTAJ DALEJ

Pontyfikat Tysiąclecia: „Nie lękajcie się”

Ach, ta historia! Zawsze ma w zanadrzu rytm Bożej Opatrzności, który wygrywa melodię, jakiej nikt by nie przewidział.

Rok 1978: Europa podzielona jak placek na dwa talerze – Zachód w blasku neonów, Wschód duszący się pod ciężarem szarej żelaznej kurtyny. I nagle, zza tej kurtyny, z peryferii świata, wyłania się człowiek z Krakowa – Karol Wojtyła, robotnik, poeta z notesem pełnym metafor, biskup z duszpasterstwem w tle, gdzie wiara kiełkowała w rozmowach przy kawie, kardynał. Staje się papieżem. A 22 października, na balkonie Bazyliki św. Piotra, rzuca w eter słowa: „Nie lękajcie się! Otwórzcie drzwi Chrystusowi”. Nikt wtedy nie podejrzewał, że to nie zwykłe hasło inauguracyjne, lecz detonator. Detonator wiary, wolności i odwagi, który wysadzi w powietrze cały system budowany na ateistycznym micie „człowieka-boga”. Komunizm, ten kolos na glinianych nogach, runie dekadę później – nie od rakiet, lecz od fali modlitw i pieśni, którą Jan Paweł II rozpętał na placu Zwycięstwa w Warszawie. Oto pierwszy dowód: pontyfikat, który nie tylko przetrwał, ale zmienił bieg historii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję