Skończył się czas wakacyjnego relaksu, który wielu z nas dobrze wykorzystało. We wrześniu wpadamy w wir obowiązków, planów, opieki nad innymi – dotyczy to zwłaszcza kobiet. Często zapominamy o choćby chwili relaksu, a przecież odpoczynku potrzebuje każdy.
Konsekwencją braku relaksu mogą być: rozdrażnienie, osłabienie organizmu, problemy z koncentracją, pogorszenie jakości snu, zwiększona podatność na choroby, zwłaszcza w obrębie układu krążenia czy układu nerwowego, w tym depresja, podwyższone ciśnienie, a nawet procesy nowotworzenia. W wyniku przeciążenia możemy odczuwać bóle głowy, napięcie mięśni szyi, ramion, zawroty głowy. Relaks pomaga zadbać o dobre samopoczucie fizyczne, psychiczne i emocjonalne, poprawia sprawność myślenia i możliwości samoregeneracji organizmu. Może pomóc dostrzec siebie w prawdziwym świetle, zrozumieć swoje emocje, swój stosunek do otaczającego świata oraz ludzi i otworzyć się na to, co dobre i potrzebne.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Warto sobie uświadomić, że relaks jest potrzebny każdemu. Dobrze jest dać sobie i najbliższym prawo do chwili odpoczynku (przykładowo – „wyłączenie się” męża na chwilę po pracy przy TV czy gazecie jest normalne, a czasem nawet potrzebne). Następnie warto zaplanować sobie konkretny czas na odpoczynek – tak samo jak na modlitwę, gotowanie obiadu czy pracę. Ten punkt jest równie ważny, z tym że może trwać krótko i wiele osób przesuwa go na ostatnią chwilę, która nie zawsze przychodzi. Wyznaczmy więc godzinę, a także osobę, z którą będziemy odpoczywać. Wybierzmy też miejsce, które pozwoli nam odetchnąć i nie myśleć zanadto. Dobre jest miejsce blisko natury, bez nadmiernych bodźców, jak las, łąka... Pytanie: czy umiemy odpocząć w domu pełnym domowników i spraw, na zatłoczonej ulicy, siłowni?
Najważniejsze, aby relaks w ogóle był i trwał choćby kilka minut, a rodzaj i czas każdy dobiera do siebie. Niezmiernie ważna jest jakość i długość snu, który bezpośrednio wpływa na obniżenie stresu. Także suplementacja pomoże nam w relaksacji, m.in. magnez, witaminy z grupy B czy zioła typu ashwagandha, CBD, chmiel, melisa.
Przy trudnościach warto udać się do specjalisty, który może zalecić np. terapię.
Najlepsze sposoby relaksujące
Każdy powinien wybrać dla siebie taki sposób relaksu, jaki lubi najbardziej. Do najlepszych zaliczają się:
1. Świadome ćwiczenia oddechowe.
Należy wolno i głęboko oddychać, pamiętając o dłuższym wydechu, najlepiej prawie 2 razy dłuższym niż wdech. Łatwiej zacząć od 4 na 6, czyli liczymy do 4 przy wdechu, a do 6 przy wydechu. Dobrze jest zamknąć oczy, uśmiechnąć się do siebie i obserwować oddech. Między innymi na platformie YouTube dostępne są różne darmowe ćwiczenia świadomego oddechu.
2. Spacer na łonie natury.
Można go zastąpić przebywaniem wśród kwiatów, choćby w domu, czy słuchaniem nagranych odgłosów natury. Zwierzęta, takie jak: kot, koń, pies, rybki często ułatwiają relaks.
3. Aktywność fizyczna.
Sprawdzają się ćwiczenia typu pilates, stretching, pływanie, spacer, a dla niektórych bardziej energiczne np. bieg czy boks.
4. Praktyka uważności.
Reklama
To technika polegająca na byciu tu i teraz, skierowaniu myśli na to, co dzieje się w danej chwili także w nas. Dotyczy emocji, wykonywania codziennych czynności czy obserwacji swojego oddechu. Przyda się osobom rozmyślającym o przeszłości czy zatroskanym o to, co nastąpi. Zwiększy poczucie harmonii i umiejętność znajdowania pozytywów tu i teraz.
5. Progresywna relaksacja mięśni Jacobsona.
To zredukowanie napięcia mięśniowego, a przez to zmniejszenie niepokoju. Polega na napinaniu i rozluźnianiu poszczególnych grup mięśni, począwszy od stóp, a skończywszy na mięśniach twarzy.
6. Relaksująca kąpiel.
Przyda się zwłaszcza przy napięciach mięśni; skuteczniejsza jest z dodatkiem soli magnezowej oraz olejków typu lawenda.
7. Masaż.
Na relaksujący masaż warto wybrać się do specjalisty, chociaż korzystając z podpowiedzi np. refleksoterapii, sami też możemy go wykonać, choćby na stopach czy dłoniach. Przydatne są sprzęty do masażu głowy czy wałki do ciała.