Reklama

Święto Wiktorii Wiedeńskiej

Niedziela Ogólnopolska 41/2006, str. 21

J. E. Szymonowicz-Siemiginowski, fragment obrazu „Portret Jana III z synem Jakubem”

J. E. Szymonowicz-Siemiginowski, fragment obrazu „Portret Jana III z synem Jakubem”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niewielu uczestników tej uroczystości pamięta jeszcze, że Wiedeń był ongiś stolicą państwa zaborczego. Jego hymn Polacy mogli wprawdzie śpiewać w ojczystym języku - Boże, wspieraj, Boże, ochroń cesarza, kraj - ale był to jednak symbol obcy, oznaczający niewolę.
Jakże inaczej było tej rocznicowej niedzieli na Kahlenbergu pod Wiedniem. W pamiętne święto przypominające wiktorię odsieczy wiedeńskiej setki rodaków - i tych zamieszkujących Wiedeń czy Austrię, i pielgrzymów z Polski - potężnym głosem mogły śpiewać zarówno ojczysty hymn narodowy, jak też solenne Boże, coś Polskę. Wielkie rzesze Polonii wiedeńskiej wiedziały, po co przybyły i dlaczego modląc się czy śpiewając, okazywały tyle entuzjazmu.
Uczestników uroczystości jak magnes przyciągnęła na wzgórze kahlenberskie historyczna uroczystość wiktorii wiedeńskiej króla Jana III Sobieskiego sprzed 323 lat. Niedziela ta, poprzedzająca 12 września, dzień imienia Matki Bożej, przywoływała na pamięć, jak każdego roku, doniosłe wydarzenie bohaterskiego poświęcenia, kiedy to koalicja sprzymierzona z wezwanym wojskiem polskim pod dowództwem króla polskiego Jana III Sobieskiego w 1683 r. odniosła zwycięstwo nad nawałnicą turecką. Wówczas wojska tureckie zagrażały śmiertelnie chrześcijańskiej Europie. Wysłannik sułtana, dowodzący najazdem napastników wezyr Kara Mustafa, pokonany, musiał uciekać przed przewagą kontrofensywy dowodzonej przez polskiego króla.
Znaczenie tego zwycięstwa utrwaliło się w świadomości historycznej do tego stopnia, że uczestnikom świętowania wiktorii wiedeńskiej 10 września na Kahlenbergu nie tylko nie było trudno wypełnić wotywną świątynię, ale i natchnąć kipiącą radością okolice niemal całego wzgórza.
Wiwatami pozdrawiany kard. Henryk Gulbinowicz, emerytowany metropolita wrocławski, wiedział, że echo zwycięstwa Sobieskiego jest jeszcze potężne, toteż w kazaniu podczas celebrowanej przez siebie uroczystej Mszy św. mógł snuć wielkie analogie do triumfalnego cudu nad Wisłą w 1920 r., a dalej - do przełamania totalitaryzmu marksistowskiego przez „Solidarność” w roku 1989 i, oczywiście, zakwitającej w krajach Europy Wschodniej tzw. wiosny ludów.
Kard. Gulbinowicz, jako reprezentant biskupów polskich, przywiózł do błyszczącej uroczystym wystrojem świątyni specjalne przesłanie Episkopatu, przeznaczone dla Polonii austriackiej oraz przybyłych z różnych stron pielgrzymów. Przewodniczący Episkopatu abp Józef Michalik, metropolita przemyski, podkreślał w owym orędziu integrującą siłę wiary chrześcijańskiej, która rodakom żyjącym na obczyźnie dodaje odwagi do mądrego organizowania życia, zwłaszcza w pielęgnowaniu ojczystej tradycji oraz przywiązania do religijno-narodowych zlotów, szczególnie na Kahlenbergu, gdzie wzrasta więź wzajemności i tożsamości narodowej.
Abp Michalik, pozdrawiając Austriaków, nie zapomniał o szczególnych okolicznościach tegorocznych obchodów na Kahlenbergu. Podkreślił zasługi Zgromadzenia Księży Zmartwychwstańców, którzy przez całe stulecie sprawują opiekę duszpasterską w wotywnej świątyni na wzgórzu wiktorii, jak też w samej stolicy Austrii. Przewodniczący Episkopatu nie szczędził też gratulacji kustoszowi bazyliki - ks. kan. Jerzemu Smolińskiemu, który z poświęceniem oddaje swoje siły dla rozwoju religijności i patriotyzmu na obczyźnie.
Darów, śpiewów i wiwatów było co niemiara. Kiedy wśród różnych kolorowych zespołów chór z Katowic przypomniał śpiew Ojcowski dom to istny raj, dar Ojca Niebieskiego, odczuwało się, jak silne jest przywiązanie rodaków do ziemi ojczystej, do rodzimej tradycji i kultury. Widać, że dla Polaków rozsianych po różnych zakątkach świata więź religijna i narodowa oraz tożsamość ojczysta stanowią ciągle ową szczególną siłę scalającą, która każe im ponosić trudy i pokonywać odległości, by móc nacieszyć się wspólnie i przeżywać razem to, co dla nich jest najistotniejsze - miłość do Boga oraz serdeczną pamięć wszystkiego tego, co jako drogie i kochane wynieśli z rodzinnego domu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Kupny: Ks. Zienkiewicz pokazuje nam, jak oddać Bogu swoje życie i uczynić z niego dar, nie zatrzymując nic dla siebie.

2025-12-06 09:34

ks. Łukasz Romańczuk

abp Józef Kupny

abp Józef Kupny

W 30. rocznicę śmierci sługi Bożego ks. prałata Aleksandra Zienkiewicza, na wrocławskim Ostrowie Tumskim odbywać się będzie sympozjum poświęcone temu kapłanowi. Wydarzenie to rozpoczęło się od Mszy świętej w katedrze wrocławskiej pod przewodnictwem abp. Józefa Kupnego.

Wprowadzając w liturgię, ks. Paweł Cembrowicz, proboszcz katedry zaznaczył, że trwamy w radosnym czasie oczekiwania na przyjście Chrystusa. Wskazał przy tym, że na tej drodze towarzyszy nam radosny śpiew - wskazując na pieśń na wejście i wyśpiewane przez chór i wiernych słowa: “Niech się radują niebiosa i Ziemia, bo Pan królować przychodzi”. Kapłan wyraził także pragnienie, aby ks. Zienkiewicz, został zaliczony do grona błogosławionych Kościoła katolickiego.
CZYTAJ DALEJ

Wyjść na pustynię, by zobaczyć

2025-12-02 13:44

Niedziela Ogólnopolska 49/2025, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Sr. Amata CSFN

Jan nie pasuje do dzisiejszego świata.Jest inny od wszystkich proroków. Jego wygląd pozostawia wiele do życzenia. Czy można takiemu człowiekowi zaufać? Czy można pójść za jego słowami?

Jan nie pasuje do dzisiejszego świata. Jest inny od wszystkich proroków. Jego wygląd pozostawia wiele do życzenia. Czy można takiemu człowiekowi zaufać? Czy można pójść za jego słowami? Nie uważa siebie za kogoś wyjątkowego. Raczej czuje, że Bóg dał mu misję do wypełnienia. Nie głosi siebie. Ma głęboką świadomość, że został wybrany do misji, która nie jest jego pomysłem. Do misji, która wykracza poza ludzkie możliwości. On ma skupić uwagę na Tym, który ma przyjść.
CZYTAJ DALEJ

Abp Józef Kupny: Dla bł. ks. Lichtenberga jedynym wodzem był Chrystus

2025-12-06 19:51

ks. Łukasz Romańczuk

abp Józef Kupny

abp Józef Kupny

W parafii związanej duchowo z bł. ks. Bernardem Lichtenbergiem odbyły się centralne uroczystości jubileuszowe z okazji 150. rocznicy chrztu i urodzin błogosławionego oraz 190-lecia ukończenia budowy świątyni. To wyjątkowy czas modlitwy i wdzięczności dla parafii śś. Apostołów Piotra i Pawła w Oławie za dziedzictwo, które pozostawił po sobie kapłan – męczennik czasu nazizmu. Centralnym obchodom przewodniczył abp Józef Kupny.

Wprowadzając w uroczystość, ks. Leszek Woźny, proboszcz parafii, podkreślił ogrom duchowego zaangażowania wspólnoty w ostatnich miesiącach. - Od dziewięciu miesięcy nasza wspólnota modliła się za wstawiennictwem bł. Bernarda o potrzebne łaski dla nas, dla naszej wspólnoty w Oławie. Prosiliśmy o nową wiarę, moralność w naszej parafii, archidiecezji i całej Ojczyźnie. Pamiętaliśmy w naszej modlitwie o trwającym synodzie.Kapłan dziękował także za konkretne owoce jubileuszu – zarówno duchowe, jak i materialne: - Mocno wierzę, że bł. Bernard, który zakładał nowe wspólnoty i budował kościoły, pomógł także nam wykonać remont elewacji naszego kościoła. Wierzę, że to jego wstawiennictwo doprowadziło nas do tego dzieła, wartego prawie półtora miliona - podkreślił ks. Woźny, przypominając o wydarzeniach towarzyszących jak: m.in. pielgrzymka do grobu błogosławionego w Berlinie oraz turniej piłkarski Liturgicznej Służby Ołtarza z udziałem ponad 300 młodych z archidiecezji wrocławskiej. Odbywały się również prezentacje, warsztaty historyczne i koncert adwentowy Oławskiej Orkiestry Kameralnej. -My, Oławianie i parafianie kościoła, w którym błogosławiony przyjął swoją Chrzest, pierwszą Komunię Świętą, i odprawił Mszę świętą prymicyjną jesteśmy zobowiązani do zachowania dziedzictwa, które nam przekazał. Niech nasza modlitwa będzie wielkim dziękczynieniem za świadectwo jego życia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję