Reklama

Wiadomości

Wróci debata o legalizacji homozwiązków?

Już wkrótce, półtora roku po odrzuceniu podobnych propozycji, na salę obrad Sejmu może wrócić debata nad legalizacją homoseksualnych związków partnerskich. Marszałek Sejmu nadała bowiem projektom ustaw autorstwa SLD i Twojego Ruchu numery druków, co przynajmniej teoretycznie może przyspieszyć pracę posłów nad tymi postulatami.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nadanie projektom ustaw numerów druków sejmowych jest praktycznie początkiem procesu legislacyjnego. Projekty oznaczone drukiem mogą być - jak nazwa wskazuje - drukowane i doręczane posłom, którzy z treścią projektów tradycyjnie zapoznają się w debatach ogólnych na sali obrad oraz bardziej szczegółowo (jeśli Sejm tak postanowi) w komisjach.

Projekty dotyczące związków partnerskich i oznaczone drukiem mają niemal identyczną treść, jak te, które w styczniu ub. roku, po burzliwej i mało merytorycznej debacie, odrzucił Sejm. SLD swój projekt złożył ponownie jeszcze w styczniu 2013 r., a Ruch Palikota – w lipcu tegoż roku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Twój Ruch (dawniej Ruch Palikota) i SLD przygotowały projekty ustaw oraz osobno projekty przepisów wprowadzających do tych ustaw. Obydwa projekty ustaw zakładają, że związek partnerski zostanie zawarty, gdy dwie osoby jednocześnie złożą przed kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego stosowne oświadczenia. Związek mogłyby zawierać wyłącznie osoby pełnoletnie. Obydwa dają możliwość zawarcia takiego związku zarówno osobom hetero-, jak i homoseksualnym.

Reklama

Pierwszy z projektów przewiduje, że partnerzy mają w związku równe prawa i obowiązki oraz udzielają sobie "wzajemnej pomocy i wsparcia, a także dbają o utrzymanie więzi pożycia". Z kolei drugi projekt zakłada, że wzajemne prawa lub zobowiązania o charakterze majątkowym lub osobistym partnerzy określaliby w umowie związku partnerskiego zawieranej w formie aktu notarialnego. Byłaby ona składana w USC i zaczynałaby obowiązywać od momentu zawarcia związku. Projekt daje partnerom także możliwość przyjęcia nazwiska jednego z nich lub połączenia ich dotychczasowych nazwisk.

Według obu projektów ustanie związku następowałoby w przypadku śmierci jednego z partnerów lub, gdy partnerzy złożą przed kierownikiem USC oświadczenie o rozwiązaniu związku.

Pierwszy projekt przewiduje ponadto, że partner może żądać rozwiązania związku przez sąd, jeżeli trwale i nieodwracalnie ustały "wszystkie więzi pożycia". Drugi daje partnerowi możliwość złożenia w USC wypowiedzenia związku, który ustawałby po 6 miesiącach.

Projekty zakładają też zaistnienie tzw. obowiązku alimentacyjnego - jeżeli "w wyniku rozwiązania związku partnerskiego sytuacja życiowa jednego z partnerów uległa znacznemu pogorszeniu, może on żądać od byłego partnera dostarczania środków niezbędnych na utrzymanie przez okres nie dłuższy niż trzy lata od rozwiązania związku". Obowiązek taki wygasałby w razie zawarcia przez tego partnera nowego związku partnerskiego albo małżeństwa.

25 stycznia ub. roku Sejm odrzucił wszystkie projekty ustaw dotyczących związków partnerskich, wniesione przez SLD, Ruch Palikota i Platformę Obywatelską.

W styczniu 2013 odrzucony został także projekt PO autorstwa posła Artura Dunina, ale przynajmniej na razie Platforma nie zdecydowała się złożyć go ponownie.

O zaniechanie procesu legalizacji homoseksualnych związków partnerskich apelowały do rządu i parlamentarzystów liczne organizacje katolickie i rodzinne, jak m.in. Fundacja Mamy i Taty, Polska Federacja Ruchów Obrony Życia czy Krucjata Młodych, ale także Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie. W połowie ub. roku Kancelaria Premiera Rady Ministrów poinformowała, że wpłynęło do niej blisko 120 tys. listów z protestami.

Według sondażu CBOS z lutego ub. roku (tuż po odrzuceniu projektów w Sejmie), większość Polaków niechętnie odnosi się do potencjalnych praw par homoseksualnych. Niemal dwie trzecie (63%) uważa, że nie powinny one mieć prawa do publicznego pokazywania swojego sposobu życia, ponad dwie trzecie (68%) nie akceptuje legalizacji "małżeństw" homoseksualnych, a 78% nie zgadza się na możliwość adoptowania przez nie dzieci. Jednocześnie aż 83 proc. Polaków uznaje homoseksualizm za odstępstwo od normy.

2014-05-27 14:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rząd Chorwacji lekceważy wolę społeczeństwa

Niech Chorwacja uszanuje wolę ludu – apeluje kard. Jospi Bozanić, przewodniczący tamtejszego episkopatu. W niedzielnym referendum 66 procent Chorwatów opowiedziało się przeciwko tak zwanym homomałżeństwom. Lewicowy premier Zoran Milanović oświadczył jednak, że wynik referendum nie ma żadnego znaczenia i w najbliższych tygodniach rząd przygotuje prawo, które rozszerzy uprawnienia związków homoseksualnych. Obrońcy rodziny są oburzeni. Naród opowiedział się za rodziną i należy to uszanować – oświadczył w wywiadzie dla agencji SIR kard. Bozanić.
CZYTAJ DALEJ

"Do zobaczenia Karolku" - groźby skierowane do prezydenta

2025-11-15 10:01

[ TEMATY ]

Polska

Polska

mecz

Prezydent Karol Nawrocki

PAP/Leszek Szymański

Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, trwają obecnie czynności związane z wpisem na X, który miał stanowić groźbę wobec prezydenta Karola Nawrockiego. Chodzi o zdjęcie z pistoletem i podpisem „do zobaczenia Karolku”, zamieszczone pod zdjęciem prezydenta z piątkowego meczu Polska-Holandia.

Usunięty później wpis został zamieszczony w piątek wieczorem przez jednego z użytkowników portalu X; była to odpowiedź na post na profilu „Łączy nas Piłka”, zarządzanym przez PZPN, w którym zamieszczono zdjęcie przedstawiające prezydenta Nawrockiego, obserwującego na Stadionie Narodowym piątkowy mecz Polska-Holandia.
CZYTAJ DALEJ

Statki-szpitale służące potrzebującym w Amazonii

2025-11-16 13:36

[ TEMATY ]

świadectwo

lekarz

Vatican Media

Trzy jednostki pływające są zacumowane wzdłuż rzeki Guajará w Brazylii i oferują pomoc medyczną tym, którzy jej najbardziej potrzebują. Inicjatywa powstała z inspiracji tematem zintegrowanej ekologii papieża Franciszka i przez niego statki były ofiarowane. Przemierzają Amazonkę, docierając do społeczności rdzennych nawet w głębi lasu deszczowego. Dla Vatican News, na marginesie szczytu klimatycznego COP30 w Belém, swoje świadectwo złożył Felipe – lekarz wolontariusz.

Ludzie ustawiają się w kolejce, aby wejść na pokład statku-szpitala San Giovanni XXIII (Święty Jan XXIII). Nie jest to zwykła jednostka przewożąca pasażerów na pobliskie wyspy; to statek-szpital, który przemierza Amazonkę aż do najbardziej odległych zakątków lasu deszczowego – „płuc świata” – miejsc dostępnych wyłącznie drogą wodną, by nieść pomoc medyczną tam, gdzie nie ma ani szpitali, ani przychodni.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję